Zmęczenie, brak snu, niezdrowy tryb życia, smog – wszystkie te czynniki mogą powodować różnego rodzaju zmiany na twarzy. W efekcie zestresowana skóra staje się szara, zmęczona i podatna na przebarwienia. Jak należy o nią właściwie dbać?
Przyglądając się sobie w lustrze, zazwyczaj patrzymy dość powierzchownie. Zapominamy, że pod zewnętrzną warstwą, czyli tu gdzie nakładamy krem czy fluid, jest skóra właściwa. W niej umiejscowione są naczynia krwionośne, a jeszcze głębiej – znajduje się tkanka podskórna zwana tłuszczową. Bywa, że warstwy te zostają narażone na czynniki zewnętrzne, takie jak stres oksydacyjny. Co to takiego? To stan zaburzonej równowagi organizmu, którego przyczyną jest brak balansu między antyoksydantami a wolnymi rodnikami. Zestresowana skóra wymaga specjalnej ochrony i pielęgnacji.
Skąd bierze się stres oksydacyjny?
Zestresowana skóra ma niższy próg tolerancji na czynniki zewnętrzne. Dzieje się tak dlatego, że zostaje zaburzona funkcja warstwy ochronnej. Gdy komórki naskórka nie przylegają ściśle do siebie, dochodzi do rozszczelnienia. W rezultacie do wnętrza skóry przenikają substancje, które niszczą komórki, co powoduje stany zapalne i reakcje alergiczne. Wtedy powierzchnia skóry gorzej radzi sobie z ochroną przed urazami i różnymi czynnikami. Tym, co może skórę osłabiać jest m.in.:
- stres (może nasilać wzmożoną pracę gruczołów łojowych lub świąd skóry),
- słońce (promienie UV powodują przebarwienia skóry i nasilają zmiany trądzikowe),
- cykl menstruacyjny (w trakcie owulacji, zespołu PMS lub miesiączki może nam dokuczać suchość skóry i uczucie ściągnięcia),
- żywność (wykwity skórne mogą pojawić się na twarzy po zjedzeniu ostrej potrawy, a także słonych lub słodkich przekąsek),
- zmiany temperatur (rumieniec na policzkach i rozszerzone naczynka często pojawiają się w wyniku kontaktu z wiatrem lub mrozem),
- smog i spaliny samochodowe (zanieczyszczone powietrze uszkadza skórę, osłabiając ją i odwadniając).
Limonkowa kuracja z witaminą C
Zestresowana skóra charakteryzuje się nadmierną produkcją wolnych rodników, w efekcie czego szybciej się starzeje. Dlatego tak ważne jest stosowanie odpowiednich kosmetyków, które będę ją chroniły, odpowiednio nawilżały i przywracały energię. Zdecydowanym faworytem wśród składników jest witamina C – naturalny antyoksydant dla każdego typu skóry. Ma właściwości rozjaśniające i poprawia elastyczność. Można ją stosować przez cały rok i o każdej porze dnia. Gdy jej poziom w organizmie zmniejsza się np. pod wpływem stresu, warto sięgnąć po kosmetyki z witaminą C. Są jak tarcza chroniąca przed wolnymi rodnikami.
W pielęgnacji zestresowanej skóry sprawdzi się Krem z witaminą C Vagheggi – stymuluje on syntezę kolagenu, zapobiega uszkodzeniom komórek i chroni DNA. W jego składzie znajdziemy 100% sok z kalabryjskich pomarańczy. Za pomocą specjalnej techniki ekstrakcji pozyskiwane są wyciągi ze skóry i miąższu owoców, które zapewniają wysokie stężenie witaminy C. Oprócz tego krem zawiera masło z limonki o działaniu antyoksydacyjnym – aktywuje mikrokrążenie, zmniejsza dyskomfort i przynosi ulgę. Działanie odżywcze i ochronne zapewnia z kolei olej z jojoby bogaty w naturalne przeciwutleniacze.
Uzupełnieniem pielęgnacji jest emulsja Ustabilizowana witamina C. Kosmetyk pełni rolę rozjaśniającą i antyoksydacyjną – w nim także znajduje się masło z limonki oraz 100% sok z pomarańczy kalabryjskich. Jak działa produkt? Stymuluje syntezę kolagenu, zapobiega uszkodzeniom komórek i chroni DNA. Po zmasowaniu emulsji, skóra czuje wyraźną ulgę. To zasługa oleju z nagietka, który ma właściwości lecznicze i łagodzące. Po takiej kuracji cytrusami, skóra stanie się bardziej odprężona, świeża i będzie wyglądałda o wiele młodziej!