Niezależnie od tego, ile masz lat, na twojej skórze prędzej czy później pojawią się pierwsze zmarszczki. Nie warto czekać do trzydziestki, ani tym bardziej do czterdziestki. Już teraz staw im czoło, a wtedy nie dłużej zachowasz promienny i młodzieńczy wygląd.

Skóra zmienia się wraz z wiekiem i na każdym etapie potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji. Im więcej mamy lat, tym bardziej spada produkcja kolagenu, elastyny czy kwasu hialuronowego. Co zrobić, by wyglądać młodo jeszcze zanim pojawią się pierwsze zmarszczki?

Sekretem młodości jest wczesne reagowanie

Wiele dziewczyn zaczyna walczyć ze zmarszczkami, gdy już są widoczne. To błąd. Najlepiej przeciwdziałać im o wiele wcześniej – wtedy owszem, pojawią się, ale znacznie później niż można się spodziewać. Dlaczego skóra starzeje się szybciej niż byśmy chciały?

Często popełnianym grzechem jest chodzenie spać w makijażu i stosowanie kremów bez filtra – skóra staje przesuszona i skłonna do przebarwień. Zdarza nam się też zapominać o oczyszczaniu twarzy. Sięgając po peelingi, płyny lub żele oczyszczające i toniki nie tylko odprężamy skórę, usuwając pozostałości zanieczyszczeń, ale też przywracamy jej prawidłowe pH, a także chronimy przed utratą jędrności.

Czysta skóra jest lepiej przygotowana na kontakt z substancjami aktywnymi zawartymi w kremach. Co więcej, odpowiednie produkty oczyszczające potrafią zachować właściwy poziom nawilżenia w naskórku. Po 25. roku życia sięgnijmy po pierwsze kremy pod oczy – w tym miejscu skóra pozbawiona jest gruczołów łojowych, dlatego najszybciej ulega procesom starzenia.

Pierwsze zmarszczki łatwo można wygładzić

Pielęgnacja skóry stanowi niemałe wyzwanie. Z jednej strony wciąż wyglądamy młodo, z drugiej widzimy, że wokół oczu pojawiły się delikatne „kurze łapki”. To idealny moment, by sięgnąć po kosmetyki z kwasem hialuronowym, które odpowiadają za zatrzymanie wody w naskórku, odnowę komórek i pobudzają strukturę do produkcji włókien kolagenowych.

Nie bez znaczenia są także antyoksydanty. Jeśli chodzi o jedzenie, najlepszym ich źródłem są warzywa i owoce. Chcąc zadbać o siebie „od zewnątrz”, warto zacząć stosować kremy bogate w oleje (awokado, kokos, konopie), a także witaminy C oraz E. W łazience powinny znaleźć się takie produkty, jak serum zawierające składniki walczące z wolnymi rodnikami. Świetną bronią przeciwko nim są substancje roślinne, takie jak wyciąg z bulwy krokusa. Składnik ten stymuluje on procesy między komórkami, co poprawia produkcję czynników wzrostu, jak też pobudza wytwarzanie kolagenu i elastyny.

Może zdarzyć się tak, że mimo młodego jeszcze wieku delikatne zmiany na skórze zaczynają przybierać na sile. Rysy stają się ostrzejsze, owal traci wyrazisty kształt, a skóra staje się przesuszona i bardziej wrażliwa niż zwykle. Najlepszym sposobem na pierwsze zmarszczki są kuracje wygładzające. Sięgnijmy po profesjonalne kosmetyki o składnikach i działaniu, które dają natychmiastowy efekt.

Jakie produkty sprawdzą się na pierwsze zmarszczki?

Jeżeli skóra staje się sucha, ściągnięta i pojawiają się na niej pierwsze zmarszczki, pora na odpowiednią kurację. Zaczynamy od oczyszczenia twarzy za pomocą mleczka liftingującego Delay Infinity. W jego składzie znajdziemy takie składniki, jak czarny ryż –  to specjalny rodzaju ryżu o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, który uznawany jest za święty. W Tajlandii i Laosie zaczęto go uprawiać ze względu na cenne właściwości, a marka Vagheggi zdecydowała się go pozyskiwać, by wesprzeć lokalną społeczność. W mleczku jest także odżywcze masło shea oraz witaminy A i E o działaniu antyoksydacyjnym.

Dla kobiet, które nie mają czasu na wizyty u kosmetyczki, stworzono wyjątkowy krem na dzień Delay Infinity. Działa ochronnie na skórę twarzy, a jednocześnie zachowuje jej elastyczność i odprężenie. Pomaga też zapobiegać i zwalczać wczesne oznaki starzenia. Jego lekka formuła idealnie nadaje się pod makijaż. Jednym z kluczowych składników tego kremu jest wspomniany wcześniej wyciąg z bulwy krokusa. Dzięki niemu skóra zwiększa swoją gęstość, staje się bardziej jędrna i wyraźnie odmłodzona.

W składzie produktu znajdziemy również hialuronian sodu, czyli cząsteczkę o doskonałych właściwościach nawilżających, która wiąże wodę w naskórku i odpowiada za utrzymanie poziomu wilgotności. Za regenerację oraz działanie anti-aging możemy być wdzięczne betaglukanowi – związek ten  chroni przed uszkodzeniami oksydacyjnymi wywołanymi promieniami UV. Krem zawiera również filtr UV o właściwościach odżywczych i ochronnych. Pozostawia skórę, elastyczną, wygładzoną, przez co drobne zmarszczki są praktycznie niewidoczne.

 

Dowiedz się więcej o Delay Infinity od Vagheggi TUTAJ!